Mariusz Breś – członek zarządu LIM Center – wywiad
Droga do sukcesu z perspektywy członka zarządu Centrum LIM – Mariusz Breś
Od jak dawna jest Pan związany z LIM Center?
Od 2006 roku pełniłem funkcję przewodniczącego rady nadzorczej Spółki LIM J.V., a od 2010 roku jestem członkiem zarządu spółki LIM J.V.
Jak wyglądała Pana droga do tego miejsca?
Ścieżka mojej kariery w branży nieruchomościowej była długa i momentami bardzo trudna (very challenging). Praca w trakcie studiów na Uniwersytecie w Kopenhadze oraz Copenhagen Business School była początkiem zdobywania pierwszych doświadczeń zawodowych. Zawsze w pełni i z poświęceniem angażowałem się w projekty biznesowe, skupiając się głownie na negocjowaniu trudnych i kompleksowych umów jak również na tworzeniu atmosfery w której opracowywane projekty są realizowane z sukcesem dla wszystkich stron. Ciężka praca, zdobyta wiedza i doświadczenie, wcześniej czy później zawsze będą przez kogoś docenione. Ja właśnie spotkałem takich ludzi na swojej drodze, którzy cenią wysiłek, dobre pomysły i są otwarci na współpracę.
Jakie ma Pan rady dla młodych ludzi chcących pójść w Pana ślady?
Przejście każdego etapu w życiu jest istotne tj. studia, praktyki oraz pierwsze kroki w pracy zawodowej.
Nie zawsze drogi na skróty kończą się powodzeniem. Ciekawość świata i spraw w które się angażujemy powinna wyzwalać odwagę i zapał do działania z wiarą w to, że to co robimy jest dobre nie tylko dla Nas samych, organizacji w której pracujemy ale również dla środowiska i ludzi wśród których pracujemy.
Co Pana motywuje w biznesie?
Główną motywacją są ludzie (zarówno pracodawcy jak i współpracownicy) pełni pomysłów i pozytywnej energii, którzy dzielą się tym z innymi i powodują, że z przyjemnością i entuzjazmem podejmuje się kolejnych wyzwań.
Co przynosi Panu w pracy największą satysfakcję?
Największą satysfakcję przynosi m zadowolenie współpracowników z dobrze zrealizowanego zadania. Zarządzanie biznesem takim jak LIM Center to działanie zespołowe. Przez lata udało nam się zgromadzić bardzo utalentowany i skuteczny team, który nie boi się wyzwań i trudności przez co osiąga ambitne cele. Największą radość przynosi mi świadomość, że mogę wspierać ich rozwój, pomagać w realizacji zawodowych ambicji i tworzyć warunki do współpracy na rzecz wspólnego sukcesu.
Jak Pan rozumie misję LIM Center na rynku?
LIM Center odegrał na rynku rolę prekursora – po okresie komunizmu był jednym z pierwszych nowoczesnych kompleksów biurowych w Warszawie. Stał się też jedną z pierwszych firm w Polsce z kapitałem zagranicznym na podstawie ustawy z dnia 23 grudnia 1988 r. o działalności gospodarczej w ramach nowoczesnej, zachodniej kultury prowadzenia biznesu. Dzięki temu jako marka i jako obiekt przecieraliśmy szlaki i wyznaczaliśmy standardy dla branży w Polsce. I taką misję chcemy kontynuować.
Jak opisałby Pan swój styl zarządzania zespołem i firmą?
Jeśli swój styl zarządzania miałbym określić w kilku słowach, powiedziałbym: adaptive, firm and swift. Żeby jednak nie być aż tak zwięzłym: przez te wszystkie lata w LIM Center przekonałem się, że niezwykle istotna jest umiejętność adaptowania się do sytuacji i podejmowania decyzji biorąc pod uwagę okoliczności. Nie wszystko w biznesie zależy od nas. Nie na wszystkie aspekty mamy bezpośredni wpływ. Modelowy przykład to ostatni rok, w którym kurczowe trzymanie się wcześniej przyjętych założeń i planów byłoby prostą drogą do katastrofy.
Kolejna kwestia to szybkie decyzje i zdecydowanie. Wierzę, że w biznesie nie ma miejsca, a hamletyzowanie i długotrwałe roztrząsanie problemów. Nie dość, że paraliżuje to funkcjonowanie firmy, to jeszcze sprawia, że zespół traci zaufanie do kadry zarządzającej i poczucie, że może liczyć na wsparcie przy rozwiązywaniu sytuacji kryzysowych.
Jaka przyszłość rysuje się przed LIM Center w najbliższej dekadzie?
W przyszłość patrzymy z optymizmem i przekonaniem, że mamy odpowiedź na pojawiające się wyzwania. Najbliższą dekadę w LIM Center naznaczy praca nad utrzymaniem statusu naszego kompleksu – ikony Warszawy i ikony nowoczesnego biznesu. W planach mamy przeprowadzenie szerokich prac modernizacyjnych, w których zakres wejdzie nie tylko odnowienie samego budynku, ale też wprowadzenie go do czołówki obiektów przyjaznych środowisku. Naszym celem jest sprawić między innymi, by LIM Center stał się bardziej eco and energo friendly.
A co poza pracą? Co lubi Pan robić w wolnym czasie?
Jestem człowiekiem aktywnym i w miarę możności staram się spędzać czas na świeżym powietrzu. To mnie bardzo relaksuje i sprawia, że mam jeszcze więcej energii. Moją pasją jest bieganie po lesie oraz zdobywanie kolejnych szczytów górskich.